ludzie pomóżcie...
Ciekawy wątek
Ja miałem podobną sytuację tyle że dziewczyna, z którą się spotykałem jak gdyby nigdy nic po jakimś czasie powiedziała mi że nie może ze mna dalej być , nie podając powodu odeszła, pozostawiła po sobie tylko zranione serce. Gdyby mi to wyznała wcześniej może nie bolało by to tak bardzo i choć bardzo ją kochałem nie mogłem nic zrobić , kazała mi tylko w ostatnim sms-sie jaki do mnie napisała zapomnieć i posłuchać piosenki G.Andrzejewicz - " Lustro " i do tej pory słucham tej piosenki nie mogąc pojąć dlaczego. Tak więc jeśli go kochasz to niech się określi bo później bardziej boli a jeszcze jak przyjdzie dziecko a on stwierdzi że nie wie czego chce to już wogóle Powodzenia i pozdrawiam gorąco


  PRZEJDŹ NA FORUM