Witam
Jakis czas temu poznalem poprzez kolezanke pewna dziewczyne, z ktora przez 2 miesiace pisalem non stop smsy i fb, na smsy sporo kasy zeszlo bo ma inna siec, chetnie sie umawiala na spacery i z checia wychodzila na dwor, czesto tez po mnie przychodzila, od 2 tyg staralem sie jej powiedziec co czuje i wkoncu jej o tym powiedzialem, mowila ze mam szanse, ale na drugi dzien zaczela mnie unikac , od ponad tyg nie piszemy ze soba, spytalem sie jej o co chodzi, odpisala ze wszystko ok ale nie czuje tych motyli w brzuchu (jakby nie czula to by tyle ze mna nie pisala, nie umawiala sie i nie calowala) pozniej napisala jaki to ja jestem i na tym sie skonczylo, nie wiem co mam zrobic, jestem nadal zakochany, ona woli z kolezankami wychodzic na dwor i gdzies jezdzic. Czy ona sie czegos boi? np zwiazku bo z tego co wiem to byla tylko w 1 zwiazku na krotko czy tez jest inny powod ? Od tyg nie pisalem do niej, czekam az ona napisze, nawet nie potrafila ostatnio odpisac, mecze sie z tym juz od 2 miesiecy a ona ma "wylane" ;/ o co jej poszlo? |