Problem
No alez Ty właśnie chcesz tego ! Chcesz zakończyć wasz związek, prawda ? Rozumiem, nie jesteś zdecydowany !
Z jednej strony ciązy ci ten związek ale dgy pomyślisz, że miałby się juz całkowicie skończyć, to żal Tobie
i tego związku, i tej dziewczyny, i tego życia z nią ...., no i wiesz, że już nie będzie żadnego powrotu !
No cóż, jeśli tak jest w istocie to doradzałabym jednak rozmowę, szczerą rozmowę. Gdy już powiesz to co
chcesz i jak chcesz, poczujesz ulgę, najwspanialszą ulgę na świecie ...., że już nie musisz kłamać, mówić słów których nie czujesz,wykonywać gestów....
Tak będzie Danielu ... i może po tym całym "zamęcie" zrozumiesz, że jednak to jest ta osoba, że jednak jeszcze dacie sobie szansę ...
Wiem co piszę, jestem właśnie po takiej rozmowie, czułam dokładnie tak jak Ty. Powiedziałam spokojnie co jest u mnie, dlaczego, ze to jednak nie koniec i możemy jakoś zacząć powolutku odbudowywać to.
Może się uda, czas pokaże, ale jest mi o niebo lepiej teraz niz przedtem gdy musiałam na "siłę" mówić to czego we mnie nie było ....

Pozdrawiam cieplutko
Samanta


  PRZEJDŹ NA FORUM