ciche dni
tą sama historie zamiescilam jeszcze na innym forum i tam tez od razu został wyhaczony fragment o tym, ze do najgrzeczniejszych nie nalezy. piszac to zastanawialam sie tak naprawde jak mam to ubrac w słowa. chodzi o to, ze on nie jest wcale taki jak napisalas w swoim poscie .. jest normalnym facetem, ktory duzo w zyciu przeszedl. jego swiat najwidoczniej jest bardziej skomplikowany niz mi sie wydawało , ale wlasnie to w nim uwielbiam, ze zawsze zastanawiam sie czym mnie tym razem zaskoczy. jest mądrym facetem, nie sadzilam ze moj post przedstawia go w takim swietle ..


  PRZEJDŹ NA FORUM