Poważny problem z dziewczyna :(
Pomocyy:(:(
Witam, troszke się wam pożale
Zaczne od tego , ze mam 20 lat i jestem z dziewczyna 2 lata. Ostatnio miedzy nami dzieje sie bardzo Ÿle. Rozpada mi sie zwiazek, moja dziewczyna traktuje mnie z pogarda, jest obojetna a ja przez to zyje w ciaglym stresie i obawach.Mowi, mi ze ja dusze i mecz ale nie potrafi sie rozstac ze mna w 4 oczy, napisala mi to smsem tzn w kilku smach, glupi bylem bo zaczolem ja blagac , bardzo ja kocham ale nie jestem w stanie sie z nia dogadac. Mam ciezki charakter a ona jest uparta. gdy podejmuje dyskusje, pojawiaja sie obojetne odpowiedzi i mowi mi, ze zadaje setki pytan, potrafi mnie olac w kazdej sytacji. Wszystko, przez to ze przeczytalem jej wiadomosci na facebooku i od wtedy zaczelo sie wszystko pusc, dla mnie byly one jednoznaczne, oglnie według mnie ten zwiazek jest toksyczny lecz nie potrafie sie z nia od tak rozstac .. Dzwonie do niej a ona "my ciagle rozmawiamy o tym samym" ja:bo nie dajesz mi konkretnej odpowiedzi.. ona- "bo tak chce". Mowi mi, ze mam sluchac co do mnie mowi, tyle ze ona ciagle nie chce tego o co ja prosze.. Nie chce sie ze mna spotkac, mowi ze brakuje jej mnie ale jest jej dobrze bezemni. To jest moja pierwsza prawdzila milosc i nie potrafie przestac o niej myslec, kiedys bardzo mnie zranila ale jej wybaczylem, i bylo przez dlugi okres czasu dobrze, ale ciagle chcialem sie z nia rozstac bo mnie to bardzo bolala i waracalem do tego, ona sie starala i odzyskala zaufanie ale znow je stracila, stalem sie chorbliwie zazdrosny przez tego facebooka i przez jej prace w dyskotece, jest kelnerka. I robilem przez to chore jazdy, teraz wiem, ze juz tak nie moge i juz tego nie robie ale mimo wszystko "cos peklo" i "zaczelismy zyc na odpierd..ol " Napisala mi, ze juz nie chce ze mna byc , ze i tak odejdzie, napisala do mnie "spierdalaj" ale w zlosci bo przyszedlem do niej bez jej wiedzy, ale nie widzialem sie z nia bo zamkenla sie w pokoju . Nie wiem co sie stalo i nie potrafie tego wyjasnic, najgorsze jest to, ze pisze do mnie ze mnie Bardzo Kocha ale ze musze sie zmienic, ale nie wiem czy ja potrafie byc inny, bo jej zdaniem ona cos powie a ja mam juz to zrobic bo ona tak chce , lecz ja nie potrafie tak zyc bo jestem na skraju wyczerpania psychiki. Obiecuje , ze sie ze mna spotka i rezygnuje i pisze , jednak nie chce .. Ostatnio powiedziala mi, ze wrocily jej wspomnienia z poprzedniego Zwiazku i ze to byla jej pierwsza milosc i nigdy o niej nie zapomnie.. No kurwa po 2 latach a mi mowila, ze nigdy nikgo nie kochala tak jak mnie , juz raz przez to mialem z nia jazde, ale przeszlo i znow kolejne swieta najgorsze w moim zyciu , grudzien tamtego roku i tego , z tym ze ten jeest jeszcze gorszy . Wszystko zaczelo sie od tego ze razem mieszkalimsy gdy wyjechalismy na studia i od jej nowej pracy, ciagle klotnie itd.. wyprowadzilem sie i jest jeszcze gorzej bo czuje, ze przestala mnie kochac jest Tak obojetna , ze to jest wrecz niewyobrazalne dla mnie .. Nie wiem co mam zrobic , potrzebuje pomocy, Bylem zawsze kochajacym chlopakiem.. Moze dlatego ze przyszla codziennosc i monotonia, dzieje tak jak sie dzieje, jak sie do niej nie odzywalem 4 dni bylo lepiej niz teraz gdy mamy kontakt caly czas, woli wyjsc do kolezanek niz ze mna, ja do niej , ze nie wyobrazam sobie , ze tego sylwestra nie spedzam z Toba a ona "mnie to nie obchodzi " jest ciaszaaaa i nagle sms "Kocham Cie" i weŸ to zrozum, odrzuca mnie systematycznie, nie ma ochoty na seks, spotkania doslownie na nic tak jak bym nie istnial, Proponowalem jej juz wszystko, organizowalem spotkania zeby bylo ciekawie.. "spotkamy sie misu :* ?" a ona "Nie" a jak juz sie ze mna zobaczyla to obojetnosc straszna, tak jak bym byl kolega, z momentami "moj chlopak" bo momentami tak bylo, ale wolala tanczyc z moim dobrym kolega niz ze mna , odrzucala mnie i obiecala spotkanie, na drugi dzien odzywa sie pierwsza mowi, ze dotrzyma slowa, ze sie spotkamy.. a Potem "nie, nie chce" cholernie mi na niej zalezy, ale bawi sie mna a ja nie potrafie byc twardy, tylko latam za nia i ja prosze .. Pomocy smutny smutny


  PRZEJD NA FORUM