Poważny problem z dziewczyna :(
Pomocyy:(:(
Przepraszam,że to powiem,ale "cipa" z Ciebie. Płaczesz,błagasz,żalisz się- może mięknie jej serce i mówi, że kocha,żebyś się uspokoił, dał jej spokój? Co do miłości- nie,ona Cię NIE kocha. I po raz ostatni mówię,zostaw ją, usuń nr telefonu,nie odbieraj,nie odpisuj,usuń gg i wymaż ją ze swojego życia czym prędzej. No chyba oszalałeś bardzo szczęśliwy "przyjdzie do mnie na sylwestra,jak będzie mój przyjaciel" hahah no nie rozśmieszaj mnie..przecież tu EWIDENTNIE widać,że ona po prostu bez owijania w bawełnę,bez krycia się leci na Twoich znajomych, pokazuje Ci to i mało tego, umówiła się z byłym na seks, a potem wmówiła Ci,że tylko go sprawdzała xD jak mogłeś w to uwierzyć? Ty ją kochasz. Ona Ciebie nie. Zrozum to i ratuj swoje życie,bo jesteś w sidłach podstępnej zdziry. Sorry,że to mówię,ale TAK,TO JEST ZDZIRA. Wyciągam ten wniosek z tego,co tu piszesz. Nie marudź tu,tylko już usuń wszystkie drogi kontaktu z nią i nie daj się nabrać na "kocham cie", bo to fałszywe. 3maj się!


  PRZEJDŹ NA FORUM