Potrzebuje jakiejs rady, wsparcia , pomyc :( chodzi Rozstanie :(
Ja ja zawsze kochałem i wybaczalem jej wiele rzeczy.. nie wiem co się ze mna dzieje nie potrafie tego wyjasnic..
Po prostu brakuje mi jej. Jak pomysle sobie w przod, tyle cieplych wspomnień i już tego nie będzie.
Tak wiem jaka się okazala i chce o niej już tylko zapomnieć ale to jest takie nie do opisania..
Kocham ja ale nic już nie zrobie , sama zdecydowala.. Woli być bezemnie, niech będzie szczesliwa a ja kiedyś zapomnę.. i uwirz mi mam trochę wsparcia i nie ty jedna mówisz, ze jest (szmata)
Ja nie kłamie poważnie się tak zachowala, tak jak pisałem .
Nie chodzi tutaj o "seks" ja mysle o niej w innych kategoriach.. Brakuje mi jej zapachu, rozmowy z nią, brakuje mi jej podejścia do mnie jak było miedzy nami dobrze.. Wszystkie wspomnienia wracają.. najgorsze jest to , ze te dobre a nie zle i dlatego robi mi się tak okropnie tego zal ..


  PRZEJDŹ NA FORUM