Nie mogę sobie z tym poradzić.
Hej , współczuję Ci , obdarzyłaś silnym uczuciem człowieka który się boi.
Jest tchórzem , bo słucha opinii innych i stara się im przyporządkować , tak aby nie mówili o nim : patrz na niego , zadaje się z małolatą. Wystraszył się krytycznej opinii otoczenia i stwierdził że lepiej zakończyć z Toba związek niż być na ustach innych. Bo normą ogólnie przyjętą w społeczeństwie jest mieć partnetkę w podobnym wieku . Bzdura , skoro ludzie wierzą w miłość i przeznaczenie to dlaczego bardzo często barierą jest właśnie różnica wieku ? Nie wiem co mam Ci powiedzieć , ciężko cokolwiek doradzić. Mogę Cię przytulić <tuli>.
A poważnie, skoro chłopak 15 lat od Ciebie starszy zachował się jak mały dzieciak jak gdyby ze strachu że mama się dowie o ubrudzonej koszulce to chyba nic nie tracisz...
Odnoszę również wrażenie że już na początku waszej znajomości zdawał sobie sprawę że nic z tego nie wyjdzie i zdecydował się zabawić. Powinien być już na tyle dojrzały skoro ma 34 lata i wiedzieć że ktoś kto darzy go uczuciem nie jest jego zabawką.
Musisz być fajna dziewczyną ! Życzę szerokiego uśmiechu każdego dnia wesoły
Pozdrawiam ciepło


  PRZEJDŹ NA FORUM