potrzebuje rady!!!
czy ktoś mi doradzi??
Staram sie,ale to nie jest takie proste....to boli widziec obojętnosc u osoby,która nie dawno mówiła ze cie kocha...ale czy to możliwe zeby z dnia na dzien ta miłosc znikneła?Naprawde sie staram,w domu ma wszystko zrobione,posprzatane,ugotowane,ja tez chodze ładnie ubrana,uczesana i umalowana,chce byc dla niego atrakcyjna,jestem wyrozumiała,niczego mu nie zabraniam,chce wyjsc do kolegi to wychodzi,chce isc na piwo to idzie...mam do 100% zaufanie....wiem ze teraz jest mu cięzko,cięzko jest z praca i z kasa a do tego ja doszłam do utrzymania,ale to nie był tylko mój wybór,on tez tego chciał,a co bedzie jak nic sie nie zmieni?nie zniose wtedy tego!!


  PRZEJDŹ NA FORUM