Zraniłem kobiete mojego zycia... Co robic? Pragne jej wybaczenia i powrotu :((
Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie. Ty byłeś nie miły dla niej i w ogóle teraz czas na nią. Może kwiaty, kolacja coś pomogą ,ale wątpię. Daj Jej czas. Nie poddawaj się. Lepiej powiedzieć sobie próbowałem ale się nie udalo niż do końca życia sobie wypominać że nie spróbowałeś. Powodzenia.


  PRZEJDŹ NA FORUM