co mam zrobić ?
Absolutnie nie kochasz żadnego, bo do tego potrzebowałabyś kilku lat poważnego związku - co najmniej czterech i musiałabyś mieć zdecydowanie więcej, niż 18 lat. Zakochana natomiast możesz być w pięciu chłopakach. W Twoim wieku emocje i uczucia są najmocniejsze na świecie. Tylko w tym wieku zjadasz kogoś z miłości i chcesz dla niego obciąć sobie obie ręce, ale następnego dnia obie nogi obcinasz dla innego. Nikt nie da Ci rady na bycie uczuciową osiemnastką. Nie posłuchasz, jak ktoś Ci napisze jałowe słowa: zastanów się, pogadaj, zdecyduj, przemyśl, rzuć obu/ bądź z oboma na raz... Cokolwiek zrobisz będzie źle. Pamiętaj, że tak naprawdę nie zależy Ci na żadnym z nich, bo gdyby zależało, to miałabyś jednego ukochanego, nie więcej. Teraz baw się i ciesz życiem, o miłości pogadamy trochę później.


  PRZEJDŹ NA FORUM