czy on coś zaczyna czuć?
Nie jestem zakochana, ale jestem bardzo blisko tego. Tworze sobie obraz dzięki opini jego znajomych o nim to po pierwsze. Co nieco wiem jaki jest poza uczelnią.
Nic nie inicjowałam, na poczatku wręcz przeciwnie byłam oschła. Starszym o niecałe 3 lata, ale fakt starszym.
Też uważam że on powinien dalej poprowadzić sprawę ja nie zamierzam za nim ganiać. możliwe że też dowie się że mi się podoba, że się zakochałam od mojej znajomej. Ona się domyśliła, a ma z nim dobry kontakt. Wierze że jako dojrzały facet coś wtedy zrobi z tym fantem. Wiem że to brzmi jak podchody w przedszkolu a nie sytuacja na ucelni ale cóż...uczelnie spadają na łeb na szyję


  PRZEJDŹ NA FORUM