Zraniłem kobiete mojego zycia... Co robic? Pragne jej wybaczenia i powrotu :((
jeżeli mineło juz dwa miesiace i ona dalej sie do ciebie nie odzywa,sprobuj sie z nia umowic na spotkanie,popros o rozmowe,byc moze przez ten czas złosc na ciebie juz jej przeszla...powiedz ze prosisz tylko o to jedno spotkanie i juz wiecej sie nie odezwiesz....musicie porozmawiac,tutaj potrzebna jest rozmowa....wtedy porozmwaiasz z nia szczerze i bedziesz wiedział na czym stoisz....a jezeli juz nawet rozmowa nie podziała,wtedy radze juz sobie dac z nia spokój,przykro ze tak pisze ale wiecznosc nie mozesz na nia czekac,skoro ona nawet nie docenia twoich staran,kazdy popełnia błedy i kazdy ma prawo dostac druga szańse,ja na jej miejscu juz dawno bym swojemu wybaczyła!!a jezeli chodzi o mnie to ja juz postanowiłam,zakoncze ten związek,bo z tego co widze to tylko mi zalezy na jego uratowaniusmutnysmutne ale niestety prawdziwe,dobry chłopak był,ale trudno nie docenił mnie...


  PRZEJDŹ NA FORUM