Nieodwzajemniona miłość. Zerwać kontakty, czy nie zerwać?
Grudziec, możemy pogadać. Weź wyślij mi swoje gg na pw.
Ja jakoś nie mogę wysłać wiadomości i mam takie wrażenie, że kiedyś normalnie była skrzynka, a teraz jej nie ma.

Daft, wydaję mi się, że to najlepsza opcja. Ja miałem praktycznie tak samo. Dziewczyna nie odwzajemniła moich uczuć, tylko, że przekazała mi to w najgłupszy z możliwych sposób, wtedy, kiedy o dziwo wszystko się układało i się spotykaliśmy i naprawdę bardzo dużo rozmawialiśmy. Ja kontakt zerwałem całkowicie i chociaż do mnie pisała (bo chyba się martwiła) to nie odpowiedziałem (wiem, że nieodpowiedzialne z mojej strony), bo nie miałem siły, aby dalej się niszczyć i przeżywać to pewnie jeszcze bardziej, a ponad to kumple mówili mi, żebym sobie odpuścił i nawet jej brat, który jest moim bardzo dobrym kumplem sam powiedział, że ona jest dziwna i nikt jej nie rozumie.

Patrząc z perspektywy czasu, bo minęły już chyba ze 3 tygodnie, jest mi lżej, ale często to do mnie wraca i pewnie będzie wracać. Ale nie żałuję tego, więc doradzam w takiej sytuacji to samo tobie.


  PRZEJDŹ NA FORUM