"przyjaciel" który podrywa tę samą dziewczynę która mi się podoba
proszę o jak najszybszą pomoc...
Normalnie przemocy używam w ostateczności ale to jest sytuacja wyjątkowa... Jeszcze nie potrzebnie pogarsza swoją sytuację pisząc mi że "serce nie sługa" , "trudno tak jakoś wyszło"... Skatuję go mu tą jego piękną buźkę ! taki dziwny


  PRZEJDŹ NA FORUM