Pomóżcie
to naprawde ważne!! przynajmniej dla mnie
Ja moim przyjaciołom ufam, ale rzeczywiście masz rację. A co do rozmowy ja na codzień nie pokazuje swojej nieśmiałości lecz w głębi duszy taki jestem. A to co sprawia że z nią nie pogadam to to że poprostu sie boję ,,wyśmiania'' przez nią.. Ja powiem co czuję ona powie że tak nie czuję to poprostu połowa mnie umrze i życie straci sens. Paprotka dziąki że pomogłaś i mam prośbę abyś odpowiedziała jeszcze na ten post. Dzięki


  PRZEJDŹ NA FORUM