| WIATAM MAM NA IMIE MICHAL MAM 23 LATA . JAKIS CZAS TEMU POZNALEM DZIEWYCZNE SPOTYLKALISMY SIE SPEDZALISMY RAZEM CZAS . NIE NALEZE DO OSOB KTORE SIE OTIWERAJA PRZED NOWO POZNAMYMI OSOBAMI ALE PRZY NIEJ BYLO INACZEJ OTWORZYLEM SIE CZUŁEM SIE PRZY NIEJ NIE WIEM INACZEJ NIZ PRZY INNYCH KOLEZANKACH . CZAS MIJAL PIERWSZY POCALUNEK KTORY BYL CZYMS WYJATKOWYM PO NIM PRZYSZLO COS WIECEJ NIE KOCHALISMY SIE BO POPROSTU CZULEM ZE MOGE TO TYM POPSUC WIEC SIE POWSTRZYMALEM , KTOREGOS DNIA SPOTKALISMY BYLO NORMALNIE ZADNEGO SPORU CZY COS SPOTKANIE JAK KAZDE INNE NASTEPNEGO DNIA WYSTAWILA MNIE POMIMO TEGO ZE SIE UMOWILISMY WIEDZ ZADZWONILEM ZEBY SIE POPROSTU DOWIEDZIEC CO I JAK BO ONA ANI NIE PISALA ANI NIC A JA NIE WYTRZYMALEM PODCZAS TEJ ROZMOWY DOWIEDZIALEM SIE ZE JUZ NIE BEDZIE DLA MNIE TAKA MILA TYLE TERAZ BEDZIE INACZEJ KONTAKT SIE OZIEBIL . ALE JA TESKNIE ZA NIA MYSLE O NIEJ NIBY CZASEM COS TAM POPISZEMY WYMIENIMY KILKA ESOW I TYLE. KILKA DNI TEMU ZAPROPONOWALEM SPOTKANIE WSTEPNIE SIE ZGDZILA AE JA BIJE SIE Z SOBA BO NIE WIEM CZY JEDNAK SIE Z NIA SPOTKAC CZY POPROSTU ZAPONIEC ZAJAC SIE SOBA ITD . SERCE MOWI ZE JEDNAK MI JEJ STRASZNIE BRAK A ROZUM MOWI ZE SKORO MNIE OLALA POMIMO TEGO CO BYLO MIEDZY MAMI TO NIE JEST MNIE WATRA CO O TYM MYSLICIE ? |