Brak wiary w lepsze jutro! Brak sensu zycia...
jak dalej zyc???
przepraszam ze moje zdania sa troche niepoprawne i te bledy ...ale mysle ze to w tym przypadku jest na drugim planie. bede sie starala nie walic oby szybciej (wywalic co czuje) w klawiature tylko bardziej spokojnie. zapomnialam dodac ze mimo swojego stoicyzmu jestem wielkim nerwusem. tzn stoikiem jestem od urodzenia a nerwica nabyta!
Dobranoc!


  PRZEJD NA FORUM