trudna sytuacja - długie...
Z racji, że mnie spotkała podobna sytuacja, jak i wiele osób z tego forum poradzę Ci coś. Jakieś doświadczenie można powiedzieć, że mam w tym wszystkim, może zabrzmi to nieodpowiednio, ale pierwsze co mi przyszło na myśl to jedno - Chłopie, pogrążasz się tymi rozmowami z nią i robisz z siebie - że tak to ujmę - pizdę i nieudacznika. Sorry za określenia, może dobitne, ale prawdziwe, mają zmusić Cię do głębszej refleksji, ale nie nad sobą, swoim wyglądem, itd., a nad tym co ty jej piszesz.

Jak tak patrzę, dziewczyna, którą znasz jest chyba typem egoistki skupionej wyłącznie na sobie. Piszę z Tobą, znajduje jakiegoś gościa i mówi Ci takie ukryte "twój czas minął, wykorzystałam Cię, a teraz wypierdalaj". Jak widzisz nie potrafi Ci w żaden sposób pomóc, a jeśli już dołuje Cię jeszcze bardziej. Co więcej, nie jest niczego pewna. Byłeś jej przyjacielem, a poznała jakiegoś ciecia, który powiedział jej może "cześć, mogę się dowiedzieć, która godzina?",a ją to ucieszyło i już ma Cię w dupie??? Warto się zastanowić czy z jej strony była to w ogóle przyjaźń. Takie osoby są toksyczne, naprawdę, skupia się na sobie, nie pomaga Ci, bo nie umie, a może umie, ale nie chce. To, że z kimś gadasz przez neta to nie oznacza, że wasze relacje są super. Przez internet można powiedzieć wiele rzeczy. Znam parę przykładów osób, które przez internet, rozmawiając z dziewczynami pisali co chcieli, a potem jak przyszło co do czego, bali się powiedzieć cześć.

To nie jest dziewczyna dla Ciebie moim zdaniem. W sumie nie będę Cię rozczarowywał - szanse są marne. Nie warto mówić dziewczynie, że się ją kocha, jeszcze gadając z nią przez internet. Pogrążasz się jeszcze bardziej, jak jej piszesz w tym momencie o sobie, o tym co jest j/w.

Na Twoim miejscu dałbym sobie spokój. Wasz związek mógłby się rozpaść, gdyby w ogóle był i byś się jeszcze zdziwił i nie znał przyczyny. Nie planuj, staraj się o niej nie myśleć - to trudne, ale każdy z nas to przechodził, to mija, lecz potrzeba czasu.
Nie przejmuj się swoim wyglądem, bo nie ma się czym przejmować. Znajdź sobie jakiś cel w życiu tak jak ja, zacznij do niego dążyć a resztę po prostu pierdol.

Podsumowując ostatni akapit - rób swoje, a daną Ci dziewczynę najpewniej poznasz przy okazji. Sama do Ciebie podjedzie, albo sam to zrobisz.


  PRZEJDŹ NA FORUM