Przyjaźń.
Pogadam z nią jeszcze na ten temat i spytam czy mogę ją "zdobyć" czy nie ma nawet sensu żebym się starał. Jak powie że nie , a pewnie tak będzie , to dam jej wolną rękę niech robi jak tam jej pasuje , jeśli chce utrzymać przyjaźń i będzie jej na tym zależało to będzie miała wolną drogę ja nie będę przykładał do tego ręki bo za wiele by mnie kosztowało żeby na siłę samemu utrzymywać kontakt. Jej powinno zależeć.


  PRZEJDŹ NA FORUM