Szkoła - karne kartkówki , odpytywanie .
Jak temu zaradzić ?
Takie życie. Nie myślcie, że tylko w szkole tak jest. Taka taktyka była zawsze stosowana i zawsze obrywali wszyscy. Jeżeli dostajecie kary za złe zachowanie, to może pora zacząć zachowywać się lepiej?
Swoją drogą nauczycielce się nie dziwie, bo jeżeli to jest któryś raz z rzędu i nie widzi poprawy, to robi Wam kartkówki aż się w końcu któryś nauczy, albo nie przejdzie. Z resztą waszej klasy tylko nie prowadzi.

To, że nauczyciel nie może tego robić - fajnie, tylko spróbuj coś zrobić. Ze swojego doświadczenia wiem, że rozmowa z dyrem nie pomoże. O ile Cię wysłucha to i tak nic nie zrobi. U mnie raz była sytuacja, że jeden uczeń źle się wypowiedział o innym nauczycielu kiedy rozmawiał z innym nauczycielem i rozniosło się to w godzinę.

Co mogę doradzić - zachowywać się lepiej i się uczyć, i nie narzekać, bo zobaczycie co będzie w szkole średniej. Żarty się skończą, a potem przyjdzie chwila rozluźnienia i nagle matura. Na studiach jeszcze gorzej. Gimnazjum różni się tym od szkół średnich czy studiów, że gimnazjum musisz odbębnić, a w szkole średniej jak Ci się nie chce, to Cię siłą trzymać nie będą, a nawet Ci "pomogą".


  PRZEJDŹ NA FORUM