Szkoła - karne kartkówki , odpytywanie .
Jak temu zaradzić ?
W sumie masz rację .
Mówisz , że rozmowa z dyrektorem nie pomoże - nie zawsze . Ja porozmawiałem i jakoś się udało . Wszystko zależy od ludzi .

Mówisz , że w średniej jest inaczej . Tak - jest inaczej . Inna szkoła , inny klimat , inny ludzie . W średniej nie ma przelewek - Uczyć się i uczyć do matury . Tam nie ma żartów ( czasami się zdarzą wesoły ) Tam jest tak , jak Ty powiedziałaś - Nie chcesz , nie zmuszą . Twoja indywidualna sprawa . Tam się dorasta i dojrzewa . Wkracza w dorosłe życie . Sami powinniśmy wiedzieć , co chcemy robić i co robimy .

Ale nie o tym mowa wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM