Kazdy facet musi byc swinia? ;(
Pomocy !
Zrozmie Cię każda, która miała kiedyś 13 lat i nie zdążyła zrobić z siebie jędzowatej damesy. Ja 13 lat miałam 20 lat temu, ale wiesz co - czytając Ciebie zobaczyłam siebie. Ja takie rzeczy wypisywałam tylko do papierowego pamiętnika, bo Internetu wtedy w domach nie było. Coś Ci powiem: jesteś jeszcze dzieckiem, ale i kobietą. Mimo, że targają Tobą hormony, to wiekla część Ciebie myśli już jak dorosła baba, która chce uczucia, stablizacji, oparcia i zaufania. Te debile z Twojego (hehe, "panowie")pokolenia niestety w ogromnej większości nie mają o tym pojęcia - sami nie wiedzą, czego chcą. Coś czują, gdzieś, daleko im dzwoni, ale do cholery gdzie??? Oni działają na spontanie, kocha taki przez 10 inut całym sercem, ale za chwilę zobaczy inną i tez ją kocha przez 10 minut, zabije się dla niej, a może nie, nie zdąży, bo za rogiem jest kolejna. Albo się bawią, bo im oicjec powiedział, że tak jest fajnie.
Muszę Cię zmartwić: na Twoje cierpienie nie ma rady. Przysięgam, że nie ma. Na pociechę powiem tylko, że to kiedyś minie i to nie w sensie, o którym myślisz. Ok, w tym też, ale nie mam go na myśli. Za kilka lat będziesz na tyle dojrzała (a jeszcze badzo młoda i piękna), że zainteresują się Tobą starsi faceci i skorzystaj z tego. Starszy o 10 lat czy więcej, fajny i mądry facet nie tylko nauczy Cię jak żyć, ale i nie będzie Cię zmuszał do seksu na siłę. Poczeka, ukocha, zrozumie. Wtedy czasy rozpaczy rzynastolatki będziesz wsponimać z wielkim sentymentem. Powodzenia i głowa do góry. Ja wiem, że Ci źle nie na żarty i współczuję, ale to minie szybciej, niż myślisz wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM