Problem dziękuję za każdą odpowiedź
Związek
Współczuję ci tej sytuacji. Z jednej strony ma prawo do spotkań ze znajomymi, ale z drugiej to jak się zachowuje jest naprawdę podejrzane. Nie ufałabym jej ani jemu. Proponuję ją wziąć na rozmowę, ale taką ostateczną. Zorganizować czas i miejsce tak abyście mogli w spokoju porozmawiać. Powiedz jej co czujesz. To ona zachowuje się niedojrzale nie ty. Stale z nią rozmawiasz, a ona odwraca kota ogonem. Być może będziesz musiał jej dać ultimatum. Może nie powinnam, ale powiem ci jak u mnie wygląda w związku. Mam kumpla, z którym bardzo często się spotykałam. Dosłownie tylko kumpel. Mogliśmy porozmawiać o naszych zainteresowaniach. Koleżanki nie znają się na militariach więc on był idealnym kompanem do rozmów. Jest naprawdę fajny, traktowaliśmy się jak rodzeństwo. Gdy poznałam mojego obecnego faceta bolało go że mam kontakt z nim. nie chciałam mu sprawiać przykrości więc się nie spotykam z tamtym kumplem. Nie mówię ze w waszym przypadku ma być tak samo drastycznie oczko, ale chcę powiedzieć, że jeśli się kocha to nie sprawia się specjalnie przykrości drugiej osobie. Ona nie jest wobec ciebie w porządku. Dobrze ci radzę sprawdź ją.


  PRZEJDŹ NA FORUM