Prosze o pomoc. Nie wiem co juz mam robic
Witam smutny Nie jestem typem czlowieka zeby zalic sie na forum ale chwytam sie juz wszystkiego zeby wszystko uratowac. Zaczelo sie 8 maja smutny Z moja najukochansza mielismy isc na wesele 9 maja ale dzien przed poklocilismy sie obto czymogl bym ja odiwesc do domu z moja mama poniewaz chcialem jak to na weselu wypic kulturalnie dodam ze obiecalem dziewczynie ze ja sam osobiscie odwioze i nie bede pil smutny i wszystko zaczelo sie od tego. zaczelismy sie klocic ja w nerwach powiedzialem ze to nigdzie nie idzieny smutny najwiekszy blad zycia zrobilem wtedy. Dziewczyna plakala w domu jej mam to widziala smutny i nie pozwolila tzn powiedziala jej ze lepiej zeby nie szla na wesele bo ibtak by siedziala by smutna po tej klotni smutny rano przed weselem pokechalem do niej prosic i przepraszac smutny ale nic nie dalo. Po weselu nie odzywalismy sie miesiac. I wkoncu sie spotkalismy. Plakalem przepraszajac. Ale powiedziala ze narazie nie bedzie tak jak kkiedys za bardzo zranile i wiem to. Spptykamy sie ale widac ze nie jest jak bylo. Spotyka sie zemna ale po kilka min w tygodniu gdzie kiedys spedzalismy cale dnie. Bardzo mnie to boli poniewaz ta rozlaka mnie zniszczyla, kocham ja tak mocno smutny mieszkamy 25 km.od siebie. Troszke chaotycznie posze ale jest godz 1.04 kolejna noc juz nie spie. Jak juz wspomnialem spptykamy sie jej mam to wie. No i tu sie tez zaczynaja schody i najwieksze bole. Pani czyli jej mama zawsze mnie lubila, robila dla mnie nawet obiady. Zawsze sie usmiechala jak z nia rozmawialem. Jestem jej wdzieczny za to ze dala mibtakie duze zaufanie ze moglem jej corke zabierac gdzie chcialem i dodam ze nigdy sie niebspoznilem z odstawieniem jej do domu na czas smutny i chodzi o to ze jej mam wie ze sie spptykamy ale mysli ze juz nie bedziemy razem smutny uwaza ze znajde sobieinna smutny ale ja niechce innej chce tylko moja ukochana. Sadzi chyba tak dlatego ze zranilem.i to w dzien przed weselem smutny Z dziewczyna staramy sie wszystko odbudowac ale ona niebmowi za duzo o naszych spptkach swojej mamie bo sie bedzie zloscic. Osobo ktora bardzo mnie koedys lubila. Zalezy mi na odbudowaniu wszystkiego z dziewczyna ale tez na odbudowaniu relacji z jej mama poniewaz ona jest z nia bardzo zwiazana i tez bardzo lubie ta pania. Nw czy mam czekac i z czasem sie zalagodzi ibprzeprosic czy co.smutny


  PRZEJD NA FORUM