Problem z przyjacielem
Na młodość i głupotę nie ma rady. Tu młodość poszła w głupotę serwowaną przez telenowele, czyli życie towarzyskie w oparciu o żałosne intrygi i niedomówienia. Powiem Ci jak wygląda życie, które jest udane, jasne i proste: masz coś do kogoś, więc idziesz i mu o tym mówisz. Nie napier...asz aluzjami, ochami, achami itd, tylko mówisz jak jest. Po prostu, bez koleżanek, kolegów, smsów i ściem. Nic więcej nie mam do dodania. Sądzę, że jak zaczniesz szczerze rozmawiać z otoczeniem, wszyscy będą w szoku. Nigdy tego nie robili, nie wiedzą, że tak można. Bądź pierwsza. To działa.


  PRZEJDŹ NA FORUM