Picie - alkoholizm
Witaj aaamalutka.Jestem trzeżwiejącym alkoholikiem od 1,5roku.Z tego co napisałaś wynika że Jesteś osobą blisko związaną z jeszcze(niekoniecznie)cierpiącym alkoholikiem.Aby komuś pomóc trzeba wiedzieć jak, bo z niewiedzy nawet w dobrej wierze można zrobić więcej szkody niż pożytku .Musisz wiedzieć ,że co przeżywa alkoholik może zrozumieć drugi alkoholik , który przechodził przez to samo.Wiedz , że Ty też potrzebujesz pomocy.Czy ją znajdziesz zależy tylko od Ciebie od wojej determinacji ,jeżeli zrobisz wszystko aby ją znależć to znajdziesz.Już coś zrobołaś dzieląc się swoim problemem.Nie uciekaj w samotność.Ja mogę tylko przypuszczać jak się czujesz kiedy on pije, kiedy nie wraca itd.Są jednak osoby które to doskonale rozumieją bo same to przeżywają lub przeżywały -współuzależnieni tzw.Alanon.Jezeli bardzo Ci zależy i zrobisz wszystko to Dasz radę.Znajdziesz grupe wsparcia.Nigdy nie musisz już wiecej być sama ze swoim problemem.Zobaczysz ilu przyjaznych ludzi spotkasz na swojej drodze.Nie lekaj się niczego.


  PRZEJDŹ NA FORUM