proszę o pomoc co robić
Witam mam problem jestem ze swoja narzeczona 6,5
wiem juz wszystko... biorę się za siebie wywracam swoje zycie o 360 stopni. Wyprowadzam się do innej miejscowowści, dostałem po głowie i to mnie obudziło... juz wyslalem kilka cv czekam na odpowiedz i jade jeszcze czegos na miejscu szukac. Nie potrafie zapomniec wszystko mi ja przypomina jak gdzies wyjde to widze caly czas moja kochanasmutny
Wiesz tylko boję się jednego wczoraj widziałem się ze swoją narzeczoną rozmawialismy 4 godz miedzy nami jest ok odzywamy sie do siebie.Było duzo placzu
Jest taki problem ze jak ona byla ze mna to zaczela kontakt z innym facetem(na dodatek moja kolezanka o tym wiedziala i nic jeszcze z tym gosciem rozmawiala) on ma zone i 2 dzieci pracuje z nim(fakt on tez ma kryzys z zona od 3 lat tak mi mowila a od 2 lat ma dziecko z nia to sie nie trzyma "kupy", nie mogę jej tego wybic z glowy tlumacze jakie to moze miec skutki ze zniszczy zycie innym osoba ale nie wiem co mam zrobic... wiem ze jesli bedzie chciala do mnie wrocic to ja na nia czekam tylko chce ja na dobra droge sprowadzic nie zostawie jej tak popelnia blad.... pomozcie


  PRZEJDŹ NA FORUM