jak pomóc alkoholikowi?
Chciałabym pomóc bliskiej osobie która ma problem
Nie pomożesz mu bez terapeuty, bardzo nikłe masz szanse. Ja piłem prawie 15 lat, było coraz gorzej. Zapisałem się na terapie i teraz po 4 miesiącach abstynencji wiem, że była to moja najlepsza decyzja w życiu. Mam 30 lat i na nowo odkrywam świat patrząc z optymizmem w przyszłość. Jeśli sam chce zerwać z nałogiem(pamiętajmy, że to nałóg i uzależnienie) to życze mu dobrego podjęcia decyzji i pójścia do terapeuty. Oni nie gryzą, tylko pomagają wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM