Współuzależnienie
Czescwesoły Ja to wiem Megi67, ale trudno jest to zastosowac w praktyce. Ale pracuje nad tym. Maz caly czas pije (tylko w poniedzialek nie pil - bo czy byl trzezwy to nie wiem) mnie to wkurza, ale staram sie nie zwracac uwagi na to. Najgorsze jest to, ze on caly czas mnie oszukuje. Chowa ta wode po kontach, a ja ja znajduje. Kiedy mu ja pokaze - on twierdzi, ze to stoi tam od dawna. Koszmar. No ale coz trzeba jakoś zyc. Tylko co to za zyciesmutny((


  PRZEJDŹ NA FORUM