Picie - alkoholizm
Do Milenka
Nie obwiniaj siebie,nie słuchaj męża że pije bo ma kłopoty bo pracuje bo jakieś sprawy.Każdy ma jakiś problem i nie jest to powodem upijania się.Niech zacznie leczenie bo za moment będzie za późno
Dwa lub trzy piwa o których wiesz a drugie tyle o których nie wiesz to prawie pól butelki wódki dziennie wypijane "do lustra" to alkoholizm.
Nie jest wazne jaki ma problem i czy musisz o nim wiedzieć,ten problem nie jest powodem jego picia ,on to tak tylko tłumaczy,allkoholizm jest chorobą psychiczną,ludzie ci wymyślają rózne historie w celu usprawiedliwienia swojego picia


  PRZEJDŹ NA FORUM