Chcę przestać pić
Moni masz rację tak jest z uzaleznieniem dzisiaj sie tylko liczy a nie wczoraj.Aco do leczenia w osrodku zamknietm .Ja tez tak myslalam ze tylko ludzi z marginesu tam spotkta ale okazalo sie ze to nie jest tak.Musze Tobie napisac ze ja nie z wlasnej woli tam sie znalazlam i okazalo sie ze spotkalam wielu wspanialych ludzi czynnych zawodowo ktorzy przyjechali na to zadupie samochodani i za wlasne pieniadze.To jest naprawde wspaniale ze Oni chcieli sie leczyc juz teraz nie straciwszy rodziny pracy i tze.dobrobytu.Nie ukrywam ze mnie tez sie udalo nie stracilam pracy rodziny iswoich najblizszych.Moze jest mnie bardzo glupio ze musialam tam przebywac ale traz po 2 ltatach uwazam ze warto bylo.Moze nie upijalam sie sie do nie przytomnosci ale przez 2 lata pilam codziennie po 2 3 piwa. i uwazalala ze wszystko jest okey.Teraz juz nie pamietam ze moj samochod zawsze stawal pod sklepem gdzie kupowalam piwa.Obecnie kaze sie wozic do pracy i nic nie pije.Przed leczeniem zawsze sama jezdzilam bo uwazalam ze nie mam problemu.Teraz kaze sie wozic i nie pije.Tak to juz jest z tym uzaleznieniem ze mykobiety uwazamy ze nie mozemysie leczyc bo to ogromny wstyd ale uwierz mi ze teraz ja uwazam ze my tez mamy prtawo sie leczyc tylko ja wolalabym aby byly osrodki tylko dla kobiet ale coz tak musi byc ze leczymy sie z facetami.


  PRZEJD NA FORUM