problem w domu ( osoba pijąca)
Wiesz...jak tak mysle o twojej maturze-gdyby sie zdarzylo,ze sie nie udalo poniewaz myslalas o tacie-ok.zdasz w przyszlym roku...nie ma problemu,ale po co tracic czas?Tata,sluchaj ja mam mature i nie moge teraz myslec tylko o tobie...potem gdy to zrobisz,bedziesz miala wiecej energii by zprobowac cos zaradzic na ten problem bo duma z siebie-dalam rade da Ci ogromny potencjial...zkanalizuj swoje myslenie natym....ja zrobilam blad poniewaz nie uczylam sie na bledach innych-place za to wlasna choroba,nie rob tego to strata czasu,niepotrzebne doswiadczenia.
Potrzebujesz pogadac,ja jestem-taka mlodziutka jestes...tata to tata ty to ty,tata za Ciebie zyl nie bedzie...powie dziekuje,ale jesli alkochol bedzie silniejszy,powie-przepraszam a ty?


  PRZEJDŹ NA FORUM