problem w domu ( osoba pijąca)
Justynko...Pamiętaj Pan Bóg wysłuchuje próśb swoich wiernych! Zaufaj mu i niczym się nie gryź a zobaczysz że będzie dobrze...
Idź na terapię i powolutku, drobnymi kroczkami Twój świat i Twoje życie, Twoje sprawy nabiorą bardziej wyrazistych kolorów...
trzymaj się...bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM