Czy ktos moze pomoc
moj problem
przestan tak gadac!! nie masz sil teraz bo sie pograzasz wciaz pijac!! najblizsi niewierza w ciebie bo juz im rece opadaja bo widzac co sie dzieje brak im slow a co najwazniejsze jaka to straszna choroba i ze my nie robimy tego na zlosc... wiec dotrwaj do tego czwartku i Blagam idz na ten mitting!! nie poddawaj sie zobaczysz ze jeszcze sloneczko sie do Ciebie usmiechnie.. ostatni miesiac tez pilam smutny pozeganalma sie wczoraj (wierze ze na zawsze) dzis poszlam na te spotkanie.. bylo trudno i nie mialam wiary do konca.. ale wierze ze sie uda ze bede w koncu soba Nowo narodzona Ja! I Ty narodzisz sie na nowo byles silny i nadal jestes tylko teraz opetany przez tego demona... mimo ze On Cie trzyma Ty na przekor mu idz tam i uwolnij sie od niegoooooo!!!!! nie poddawaj sie prosze Cie bardzo!!!


  PRZEJD NA FORUM