sposoby rozwiązywania problemów alkoholowych
powiem ci ze osobiście nie miałem problemu z alkocholem no moze troszke jak zaczołem pić to piłem pare dni pod żąd ale aktualnie nie pije wogule, zato muj ojciec był alkocholikiem przez przeszło 2 lata ciągle pił ale pewnego dnia z mama postanowiliśmy go zawieść na oddział zamkniety dla osób nadużywających alkocholu ale ojciec musiał podpisac ze zgadza sie na ta terapie, gdy juz sie zapisał był tam przeszło 3 miesiące jezdziłem do niego czasami w odwiedzinach jak juz wyszedł z tamtąt to przestał pić aktualnie nie pije już ponad półtora roku nawet szampana nie pije na sylwestrze ale za to pije dużo mleka hehe poprostu zastąpił sobie alkochol mlekiem, wiec najlepiej isc na taki oddział po w 88% dana osoba przestanie pić..... pozdrawiam


  PRZEJDŹ NA FORUM