Picie - alkoholizm
Hej ludziska.Miałem taki młyn w zeszłym tygodniu w mojej chorej głowie,ze prawie pękłem.Kurcze jestem trzezwy ponad trzy miesiące a teraz widzę,ze cały zeszły tydzień myślałem jak pijany!uratowały mnie chyba tylko mitingi na które chodziłem codziennie.Nie żeby mi się chciało bo kombinowałem,ale w końcu się zmuszałem.Zauważyłem,ze po każdym czułem się lepiej.Dobry chyba masz rację z tą obsesą picia!!Potrzebuję stabilności w moim myśleniu i mam nadzieję że ona przyjdzie.Póki co to wogóle nie ufam sobie,swoim emocjom i uczuciom..Ale dzisiaj czuje się znacznie lepiej i to mi wystarczy..na razie..oczywiście lece wieczorem na miting.Ten demon się tam chyba nudzi bo zasypia..pozdrawiam wszystkich


  PRZEJDŹ NA FORUM