Czy można kochać dwie osoby na raz? Kocham moje faceta ale zakochałam się w przyjaciel

Cóż, sprawa jest trochę głupawa. NIe można kochać dwóch facetów, ale można być w dwóch ZAKOCHANYM. Mając 23 lata przeżyłam coś podobnego. Mój związek z dotychczasowym facetem się sypał, jednak łączył nas nieziemski sex, rok wspólnge mieszkania i jakoś tak nie mogliśmy się od siebie odkleić. No i pojawił jego sąsiad z piętra w akademiku - człowiek całkiem inny. Więc... miałam dwóch Z jednym była czułość, sex, bezpieczeństwo a z drugim szaleństwo, popijawy, nocne wędrówki na cmentarze i inne dziwaczne rzeczy, bez sexu nawet, bo biedak miał nieuzasadnione kompleksy. Można powiedzieć, że rozbiłam sobie jednego, idealnego faceta, na dwóch. Jak się można domyślać, sprawa się popsuła i słusznie, bo takie sytuacje są chore. Możesz spróbować robić dwóch facetów w jajo ale ostrzegam, to trochę "wali" po sumieniu no i kończy się niemiło... A tak naprawdę to gdzie się dwóch bije, tam trzeci korzysta. Skoro nie możesz się zdecydować na żadnego z nich, poszukaj trzeciego. Wiem, będziesz tęsknić itd, ale takie życie. Faceci nie są idealni ale mimo to - po co ich krzywdzic?

  PRZEJDŹ NA FORUM