Jestem żona osoby uzależnione od narkotyków
Od 14 lat jestem w małżeństwie z osobą uzależniona od narkotyków. Zawsze tak było zawsze brał kilka dni potem przerwa i znów i tak całe życie ale przymykalam oko. Mieliśmy problemy z policją dostał wyrok w zawieszeniu za posiadanie poszedł na terapię bo musiał i było cudownie 3 miesiące było idealnie. Ale cóż co dobre szybko się kończy i znów zaczął najgorsze jest to że gdy bierze to jest ciąg tygodnia nie śpi mnie wszystko drażni ciągle się klocimy gada głupoty potem tydz śpi i wszystko przechodzi i znów jakby był innym człowiekiem wspaniałym ojcem i mężem. Ale mam już dość ciągle mówię że już koniec chce być sama chce rozwodu ale jakoś nie potrafię. Wiem że źle robię wiem że daje mu przyzwolenie na to ale już sama nie wiem co robić. Powiem jeszcze tyle że mamy trochę długów i może boję się że nie dam rady finansowo z dwójką dzieci


  PRZEJDŹ NA FORUM