NIE WIEM CO MAM ROBIC POradzcie i pomózcie
w kropce
Witaj!
Oj przekonasz się na pewno,co za ziółko będzie z tego faceta,w roli Twego męża,to masz jak w banku!
Kochasz i nienawidzisz jednocześnie,to jest chore!Przynajmniej moim skromnym zdaniem.Z MIŁOŚCI DO NIENAWIŚCI-A CO BĘDZIE PÓŹNIEJ???Tu musisz odpowiedzieć sobie sama.Jak piszesz on ma charakter rozrywkowy,TO NIE MATERIAŁ NA MĘŻA!Już teraz kłamie,a co będzie po ślubie?Czy chcesz stać się dobrowolnie NIEWOLNICĄ?,i będzie PRZYNIEŚ,WYNIEŚ,POZAMIATAJ,BO PAN I WŁADCA ROZKAZUJE?Posłuchaj się swojej mamy,bo to naprawdę dobra rada!Mama Cię na pewno kocha i nie chce abyś cierpiała,myślę że nie zniosła by Twego cierpienia.Jesteś chora,przykro mi z tego powodu,ŻYCZĘ CI DUŻO WYTRWAŁOŚCI I SZYBKIEGO POWROTU DO ZDROWIA.W Twoim przypadku powinnaś mieć kogoś,kto by Cię wspierał,a nie drażnił Cię,mam tu na myśli Twojego narzeczonego.Prosisz o radę?-posłuchaj głosu rozsądku,a nie serca!W Twoim przypadku rozsądek powinien być górą,zrobisz jak będziesz chciała,jednak miej na uwadze,jego charakter.ŻYCZĘ CI WSZYSTKIEGO DOBREGO,pozdrawiam.:-}


  PRZEJDŹ NA FORUM