Nie wiem wogle co mam robic
Moze wy cos poradzicie
Moja mama nie żyje od ponad 30 lat, więc zaproponowana przez ciebie opcja nie wchodzi w rachubę. "Jak ci się życie zacznie walić, to zrozumiesz" - piękny pogląd, szkoda że idiotyczny. Czy aby wypowiadać się np. o każe śmierci czy posiadaniu broni muszę koniecznie kogoś zastrzelić? Rozumiem, że życie cię mocno doświadczyło, a po ilości postów wnioskuję że uchodzisz tu za lokalnego eksperta... Dobrze, odgrywaj dalej tę rólkę - sprawdzasz się. Pozdrawiam


  PRZEJDŹ NA FORUM