Problem w 3 letnim zwaizku :(
Witaj Daniel889. Podstawowe pytanie jakie powinieneś sobie zadać to czy ją kochasz. Jeśli tak, to walcz o to. Jeśli nie - nie walcz i odejdź. 3 lata to długo i wątpię czy przestałeś kochać. Ludzie są z sobą z wielu powodów, ale jeśli jest w związku źle a nadal się w nim tkwi to chyba coś znaczy.
Jeśli zależy Ci na tym związku to moim zdaniem nie ma sensu się poddawać. Kiedyś to wróci i będziesz żałował. Możesz do końca życia pluć sobie w twarz że nie starałeś się nadal. Ja sama tego żałuję, że zostawiłam mężczyznę mojego życia. Myślałam że będzie mi lepiej bez niego... po kilku latach mogę stwierdzić że ból który czułam po jego stracie nadal pozostał niezmieniony. Tylko teraz jest już za późno żebym mogła znowu z nim być. Ma dziecko z inną kobietą. Mówi, że chciał o mnie zapomnieć i się z kimś przespał... teraz jest nieszczęśliwy tak samo jak ja. Ale cóż, nic nie możemy zrobić. Dlatego jeśli jest to dla ciebie osoba ważna, i jeśli miałeś jakiekolwiek poważne plany związane z nią to nie rezygnuj. Chyba, że nie było u was miłości nigdy...
A ile macie lat?


  PRZEJDŹ NA FORUM