Różnica wieku??
Co kiedy on ma 37 lat a ja 20...
Cieszę się Kati, że tak do tego podeszłaś, że jesteś szczęśliwa. Podejście innych nie powinno nas obchodzić. Zresztą sama widzisz, że nie jest źle. Mam wrażenie, że w tych trudnych czasach ludzi coraz mniej dziwi. Bardzo Wam kibicuję i życzę szczęścia. Też zakochałam się 1,5 roku temu w mężczyźnie o 17 lat starszym. To były cudowne chwile, byłam tak szczęśliwa jak nigdy dotąd. Chciałam zakończyć chore małżeństwo, ale nie udało się. Jestem współuzależniona, dałam się przekonać, że to błąd, że tylko mąż mnie kocha a tamten tylko mnie skrzywdzi. Do dziś nie ma dnia bym o nim nie myślała, bym nie marzyła, że znów mnie przytuli, poczuję się spokojnie i bezpiecznie. Bo tak mi przy nim było, czułam się kochana, piękna i bezpieczna. Do końca życia będę tego żałować.


  PRZEJDŹ NA FORUM