Mam problem pomożcie mi
jestm 35 letnim trzezwiejacym zdrowym chetnym do pracy ale u skraju zalamania psychicznego facetem nie moge znalesc pracy w warszwie do 1 lutego mam wyprowadzic sie z zajmowanego mieszkania mam wspaniala kobiete i 8 tygodniowe dziecko brak mi sil i slow na to wszystko rece opadaja co mam robic jestem z warszawysmutnysmutnysmutny


  PRZEJD NA FORUM