Mam problem pomożcie mi
kolejny dzien i nic nigdzie pomocy kazdy tylko kiwa glowa i mowi ze bedzie dobrze a ja nie mam juz sily nadzieji i jeszcze pretensje ze jestem nieodpowiedzialny za dziecko paranoja chce mi sie zygac na to zycie zeby nie bylo pracy dla 35latka paranoja chory kraj


  PRZEJD NA FORUM