Dylemat jakiego w życiu nie miałem
Dziewczyna nie należy do normalnych
Z kimś o takim życiorysie nie da się stworzyć sielankowego związku. Sam jednak wybrałeś i teraz musisz jakoś sobie radzić. To, że Ona szuka adoracji u wielu wynika z faktu, że Ty jeden jej nie wystarczasz. Ona ma nieustający głód doceniania a wykorzystywanie faktu, że jest kobietą to najprostrza droga do osiągnięcia celu. Mam podobną sytuację ze swoją mamą. Nie pochodzi ona z patologicznej rodziny ale była wychowywana jedynie przez samotną matkę, której system wychowawczy polegał na ciągłym krytykowaniu. Moja babcia uważała, że wychowa silną i twardą kobietę tylko, jeśli nigdy nie powie jej słowa uznania. To rzutuje na całe życie. Moja matka jest dziś znaną w mediach i bardzo cenioną specjalistka w swojej dziedzinie, pisze bestsellerowe książki i wszyscy ją uwielbiają ale to za mało. Nie rzuca się wprawdzie na facetów by dowieść swojej atrakcyjności ale zewsząd oczekuje pochwał a jeśli ktoś ją skrytykuje to wpada w szał nie do opisania, na dodatek uważa, że wszyscy ludzie na Ziemi to banda kretynów. Zaznaczam przy tym, że ma nie 17 a 53 lata. To dzieciństwo nas kształtuje, Twoja Dziewczyna ze swoich paranoi nigdy nie wyrośnie, może tylko je "zaleczyć". Trzymam za Was kciuki.


  PRZEJDŹ NA FORUM