Picie - alkoholizm
hej. piszesz: ' dawaqc mu sygnały że jestem , służę wsparciem , pomocą"
czy masz pojecie jak powinno wyglądać wsparcie dla pijącego alkoholika bo jeśli nie wiesz to tylko szkód narobisz sobie i jemu. czy Twój M był na jakiejś terapii?? czy przepracował przyczyny swojego picia?? alkoholizm nieleczony będzie sie pogłębiał i każdy kolejny ciąg będzie coraz gorszy.
jestem niepijącym od 99 miesiecy alkoholikiem, tam wyżej ponad Twoim postem jest link do forum wolnych od alkoholu. tam sie możesz wiele dowiedzieć o problemie, są tam też dziewczyny zyjące obok pijących facetów. zapraszam


  PRZEJDŹ NA FORUM