O co mu chodzi? Czemu się tak dziwnie zachowuje?
Pogubiłam się :/
:-) piękna historia... Mam nadzieję, że się dobrze skończy i Wasza znajomość nie rozpłynie się w przestrzeni kosmicznej. Z tego co wiem, faceci lubią gdy znajomość rozwija się powolutku, zwłaszcza gdy chodzi o kobietę życia, a nie jakąś tam przelotną znajomość. Mam wrażenie, że on tworzy te zbiegi okoliczności, więc pewnie wszystko jest ok, ale żadne z Was nie chce się odsłonić pierwsze. Ja bym się starała reagować pozytywnie i po prostu z radością przyjmować jego zainteresowanie. To jest: uśmiechać się, nie unikać kontaktu wzrokowego, nie unikać rozmów i spotkań towarzyskich, wykazać się czasem dowcipem aby nawiązać kontakt. Dawać się namawiać na wspólne spędzanie czasu. Czyli wszystko to, co i tak już robisz. I gdy się nadarzy okazja, szczerze pogadać "o życiu", a właściwy temat "o Was" pewnie sam wypłynie. Jak na mój gust, nic złego się z tym fb nie stało, naprawdę. Przecież tylko delikatnie przypomniałaś o jego własnej propozycji. Ciekawa jestem niezmiernie, jak się to dalej potoczy, życzę Ci wszystkiego dobrego :-) Ciekawa też jestem co by na taką sytuację poradził jakiś rozsądny facet. Wkurzające jest takie czekanie na inicjatywę ze strony faceta, a wykazywanie się własną inicjatywą przez dziewczynę często wszystko psuje (przynajmniej jeżeli to nie ma być znajomość na kilka randek). Panowie, jak to z Wami jest? Po co Wam ta damska cierpliwość?


  PRZEJDŹ NA FORUM