stacjonarne leczenie alkoholizmu-gdzie?
    Clown pisze:

    a gówno prawda wesoły
    panstwowe ośrodki owszem maja mniej wygód maja gorsza stołówkę ale na tym sie konczy minus osrodka panstwowego.

    Plusem natomiast jest 2 mieś a nie 1 mieś jak w prywatnych klinikach pobyt.

    w prywatnych klinikach ciagle mysla tylko jak tu zaro9bic kase... podam przykład

    Kumpel był w prywatnej klinice... jak sobie z kumplami podczas terapi popili ( co robili czesto) to na nastepny dzien dostawali z rana kroplówkę i zajęcia nadal trwały w najlepsze.... porażka nie odwyk

    ... oczywiscie sie nie wyleczył

    pomógł mu dopiero 2 mies panstwowy ośrodek gdzie nikt go nie traktował jak dojnej krowy.

To wszystko zależy od ośrodka ten który ja znam ma jasno okreslony regulamin i kontrakt i za samo wniesienie alkoholu pacjent wylatuje i nie ma zmiłuj czy to robotnik czy prezes koncernu. Co do czasu leczenie też bywa różnie jest na południu Polski państwówka gdzie po 6 tygodniach wypuszczają narkomana wesoły a w prywatnym terapia narkotykowa trwa minimum 4 m-ce. Podsumowując są niektóre fatalne ośrodki państwowe i prywatne, co nie znaczy,że wszystkie takie są.


  PRZEJDŹ NA FORUM