Jestem zerem...
Wyobraź sobie, że na świecie jest 7 miliardów ludzi. Po odliczeniu wszystkich małych dzieci, ludzi dorosłych i starców, zostanie może ok miliarda nastolatków. I ten miliard nastolatków albo za chwilę będzie miało depresję związaną z okresem dorastania, albo ją własnie ma (tak kaj Ty), albo własnie z niej wyrosło. Głowa do góry - KAŻDY MUSI PRZEZ TO PRZEJŚĆ) choć przyznaje się do problemów ze sobą co dwudziesty nastolatek a reszta udaje, że zą zajebiści i cool. Co do garbu - zajmij się nim, w końcu jeszcze jakieś 70 lat życia przed Tobąwesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM